Pościel MUŚLIN 01 MATEX bawełniana biała

389,00 zł

Klasyczna biała pościel Muślin 01 Matex w dwóch rozmiarach do wyboru: 160x200 lub 220x200 cm oraz dwiema poszewkami na poduszki 70x80 cm.

Rozmiar:
Dostępny do 10 dni roboczych
Ilość:

Jednobarwna pościel Muślin 01 Matex polskiej produkcji, uszyta z bawełnianego muślinu o gramaturze 140 g/m2. Materiał jest wyjątkowo lekki, miękki i delikatny, stąd wykorzystywany nawet do szycia artykułów dla niemowląt. Będzie dobrym wyborem w przypadku osób z wrażliwą skórą. Znakomicie przepuszcza powietrze, dzięki czemu zapobiega nadmiernemu przegrzewaniu się organizmu, gdy temperatura otoczenia jest wysoka. Idealny na lato. Znany jest również ze swojej trwałości. Pościel Muślin 01 Matex jest odporna na codzienną eksploatację. Posiada charakterystyczną fakturę. Biała kolorystyka jest bardzo uniwersalna. Pasuje praktycznie do każdego wystroju sypialni. Kojarzy się ze świeżością, stąd potęguje wrażenie higienicznego środowiska snu. Pościel dostępna jest w dwóch różnych rozmiarach do wyboru: 160x200 i 220x200 cm. W zestawie znajdują się również dwie poszewki na poduszki o wymiarach 70x80 cm każda. Certyfikat Oeko Tex Standard 100 poświadcza, że pościel, która ma bezpośredni kontakt z ciałem, nie zawiera substancji niekorzystnie wpływających na zdrowie.

WYMIARY: Poszewka na kołdrę 160x200 lub 220x200 CM + 2 poszewki na poduszki 70x80 cm
Pościel Muślin 01 Matex biała
Powyższe grafiki, ikonki oraz treści merytoryczne stanowią własność sklepu Pan Materac. Przetwarzanie opisów, obrazów czy grafik lub używanie ich bez naszej zgody jest nielegalne i grozi odpowiedzialnością prawną.
Wkład:
100% bawełna
Producent:
Matex
Temperatura prania:
40 st.C.
Zapinanie:
Na zamek
Zapewniamy aby opinie pochodziły od osób, które używały danego produktu lub go nabyły. W tym celu publikujemy wyłącznie opinie, które uprzednio zweryfikujemy jako zamieszczone przez osoby, które kupiły dany produkt w naszym sklepie.

Szczegóły produktu

Wkład:
100% bawełna
Producent:
Matex
Temperatura prania:
40 st.C.
Zapinanie:
Na zamek